Dzisiaj był w planie tylko Burpee Max. Trochę się wahałem czy nie przerzucić tego na jutro z racji tego, że wczoraj był Hades. Biorąc jednak pod uwagę, że w liście na blogu podałem wtorek jako termin tego zestawu nie chciało mi się już tego zmieniać;)
Mój wynik: Brupee Max 49(*), 300s
Uwagi: Jest zdecydowana poprawa w zeszłym tygodniu zrobiłem w prawdzie 53 ale od ok. trzydziestego powtórzenia robiłem wersję "light". Dzisiaj natomiast do samego końca robiłem jak "Trener" przykazał i wyszło tego 49 w 300s z *.
Zrobiłem na szybko fot. do archiwum - na razie nie udało mi się jednak wykombinować jak robić bardziej "profesjonalne" zdjęcia. Lepsze to jednak niż nic.
Mój wynik: Brupee Max 49(*), 300s
Uwagi: Jest zdecydowana poprawa w zeszłym tygodniu zrobiłem w prawdzie 53 ale od ok. trzydziestego powtórzenia robiłem wersję "light". Dzisiaj natomiast do samego końca robiłem jak "Trener" przykazał i wyszło tego 49 w 300s z *.
Zrobiłem na szybko fot. do archiwum - na razie nie udało mi się jednak wykombinować jak robić bardziej "profesjonalne" zdjęcia. Lepsze to jednak niż nic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz